emisja głosu, higiena głosu, praca nad głosem, problemy z głosem, zdrowie głosu

GŁOS POD LUPĄ. Zadanie 3.

Przypomnę, że do tej pory w ramach obserwacji swojego brzmienia, nagrywaliśmy się i słuchaliśmy tych nagrań.

Czas na kolejne – trzecie już zadanie.

Tym razem przyjrzymy się swojemu ciału podczas mówienia.  Żeby głos mógł swobodnie wyrażać to, co w naszej duszy, potrzebujemy bowiem współpracy ze strony ciała.

Zadanie na ten tydzień jest następujące:  OBSERWUJ POSTAWĘ SWOJEGO CIAŁA, GDY SIĘ WYPOWIADASZ.

Gdy prowadzisz ważne rozmowy, od których dużo zależy, gdy rozmawiasz o rzeczach, które można śmiało określić jako mało istotne, gdy rozmawiasz o sprawach codziennych, gdy rozmawiasz ze współpracownikami, przyjaciółmi, patrnerem/partnerką, dziećmi, gdy rozmawiasz przez telefon, gdy pracujesz online, gdy występujesz przed większym audytorium.

Możliwe, że w każdej z tych sytuacji  i Twój głos, i Twoje ciało będą się zachowywały inaczej. Z pewnością jednak okaże się, że są też pewne tendencje wspólne dla wszytskich tych sytuacji. I to właśnie dobrze by było zauważyć.

Co zatem powinno się stać przedmiotem Twojego największego zainteresowania w postawie podczas mówienia?

Zwróć uwagę na to, jak stoisz, gdy mówisz:

  • czy stoisz prosto, garbisz się, pochylasz lub – wręcz przeciwnie – nadmiernie się prostujesz, ściągasz łopatki, napinasz ramiona;
  • czy równomiernie obciążasz obie stopy;
  • jak szeroko stopy są rozstawione i jak je ustawiasz  względem siebie – czy stoją do siebie równolegle, czy są skierowane na zewnątrz, czy do wewnątrz;
  • co się dzieje z kolanami – czy są wyprostowane/przeprostowane/lekko ugięte;
  • jak jest ustawiona miednica: wypychasz biodra do przodu, a  może je nieco cofasz i pochylasz miednicę i w ten sposób pogłębiasz lordozę lędźwiową;
  • czy czujesz napięcie ud, pośladków, dołu brzucha, a  jesli tak, to czy jest to duże napięcie, czy raczej umiarkowane;
  • jak się zachowują Twoje plecy  –  czy są wyprostowane, ale swobodne, szerokie, czy raczej skulone, a może trzymasz przesadnie prostą postawę i plecy są bardzo napięte;
  • czy czujesz spięcie brzucha (wrażenie jakbyś miał/a ciągle wciągnięty brzuch), jesli tak, to w której części brzucha odczuwasz to najmocniej;
  • jak się zachowują Twoje ramiona, czy są uniesione i napięte, czy raczej łagodnie opadają w dół.;
  • jak to wpływa na ręce i dłonie – czy są napięte, czy raczej rozluźnione;
  • co się dzieje z Twoją szyją – czy jest  wyprostowana, wyciągnięta w górę, luźna czy napięta;
  • jak jest ustawiona głowa – czy jej nie pochylasz w dół, nie skręcasz w bok, nie wyciągasz do przodu, nie cofasz przesadnie, nie zadzierasz brody;
  • jak się zachowuje Twoja żuchwa, czy jest zaciśnięta, napięta, czy raczej swobodna;
  • czy zauważasz przestrzeń pomiędzy dolnymi i górnymi zębami, czy raczej masz wrażenie zaciśniętych zębów;
  • jak bardzo otwierasz buzię podczas mówienia;
  • jaki stopień otwarcia jest dla Ciebie komfortowy;
  • czy w chwilach przerwy w mówieniu nie zaciskasz zębów i gdzie się wtedy znajduje czubek Twojego języka;
  • co się dzieje z ustami – czy są napięte, czy górna warga jest nieruchoma, czy też pracują swobodnie, czy wyraźnie zmienia się układ warg, gdy wymawiasz poszczególne dźwięki.

Podczas mówienia na siedząco obserwuj to samo, ale dodatkową uwagę zwróć jeszcze na to, jak ciężar Twojego ciała rozkłada się na krześle – czy jesteś usadzony/a na guzach kulszowych, czy też najmocniej obciążaszsz inny rejon (np. okolice kości ogonowej). Zwróć uwagę, jak się zachowuje kręgosłup w części lędźwiowej, czy nie jesteś przypadkiem pochylony/a do przodu lub na boki, albo czy nadmiernie nie odsuwasz się do tyłu.

Po co Ci te wszystkie obserwacje?

Po to, żebyś wiedział/a, jakie błędy w postawie w tej chwili blokują Twój głos i żebyś mógł/mogła je w przyszłości skorygować.

A zatem, jaka postawa sprzyja dobremu brzmieniu:

UGRUNTOWANA

A to oznacza, że należy stać pewnie, równomiernie obciążając obie stopy. Stopy powinny być lekko rozsunięte, kolana nie mogą być przeprostowane, powinny być niezbyt napięte, skierowane do przodu i  leciutko na zewnątrz. Gdy siedzisz, Twój ciężar ciała powinien spoczywać na guzach kulszowych, ale stopy również powinny stać stabilnie na podłodze.

WYPROSTOWANA, ALE SWOBODNA

A to oznacza: wyciagnięty  w górę kręgosłup i głowę ustawioną tak, jakby jakaś niewidzialna nitka zaczepiona na czubku głowy ciągnęła Cię leciutko w  kierunku sufitu, proste, ale nadal w miarę luźne, szerokie plecy (bez nadmiernego ściągnięcia łopatek), w miarę prosto ustawioną miednicę (bez pochylenia do przodu, do tyłu lub innych rotacji),  swobodnie opuszczone, ale niepochylone do przodu ramiona. Klatka piersiowa powinna także być szeroka, nieprzykurczona, ale też i nie jakoś przesadnie wypięta. Szyja wyciągnięta do góry, głowa niepochylona w kierunku klatki piersiowej, niewyciągnięta do przodu (unikamy wyciągania brody do przodu, ale także cofania jej ).

Co jeszcze jest ważne w postawie i odczuwaniu ciała, gdy mówimy?

Ważne, by nie mieć wrażenia permanentnie wciągniętego brzucha. Zwłaszcza w jego górnej części powinniśmy odczuwać rozluźnienie i miękkość.

Rozluźnienie w okolicy żuchwy. Ten rejon, niestety, bywa bardzo problematyczny. A źle działające stawy skroniowo – żuchwowe i nieprawidłowe napięcia oraz zaburzona praca mięśni w tej okolicy, zawsze negatywnie wpływają na czynność narządu głosu.

Aktywność warg, która wiąże się z dobrym uruchomieniem, sprawnością, brakiem nadmiernego napięcia mięśnia okrężnego ust.

 

Dużo tych elementów do obserwacji.  Zdaję sobie  z tego sprawę.

Ale poza oczywistą korzyścią, jaką przyniesie zidentyfikowanie tego, co szkodzi Twojemu głosowi, można tę obserwację potraktowac także jako ćwiczenie uważności.

Kiedy ostatnio tak uważnie przyglądałeś/przyglądałaś się swojemu ciału?

I z tym pytaniem pozostawię Cię do następnego tygodnia.

Tymczasem wnikliwych obserwacji Ci życzę. Powodzenia 🙂

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *