ćwiczenia dykcji, dykcja, praca nad głosem

Dobra dykcja – po co Ci ona i jak ją ćwiczyć?

Problem niepoprawnej artykulacji czy niewyraźnego mówienia, zwanego czasami faflunieniem czy bełkotaniem, dotyczy wielu z nas. W zdecydowanej większości przypadków taki stan rzeczy wynika z braku staranności i odpowiednich ćwiczeń, nie zaś z fizycznych wad w obrębie aparatu mowy. Zobacz, dlaczego i w jaki sposób warto ćwiczyć, aby móc pochwalić się dobrą dykcją.

Dobra dykcja – przejaw profesjonalizmu i kompetencji społecznych

Osoby związane ze sferą publiczną – politycy, mówcy, artyści, dziennikarze – są szczególnie surowo oceniani przez innych pod kątem swojej wymowy. Wypowiadane przez nich treści powinny być w końcu dobrze rozumiane przez audytorium – niezależnie od panujących wokół warunków. Publiczność oczekuje też, że osoby wypowiadające się w radiu i telewizji będą przykładem tego, w jaki sposób należy się wysławiać. Dobra dykcja stanowi niezbędny element bycia zrozumianym oraz uznawanym za profesjonalistę w swojej branży.

Na co zwracać uwagę, żeby mówić wyraźnie

Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że dobra dykcja wynika nie tylko z prawidłowego, starannego wypowiadania spółgłosek czy zbitek i grup spółgłoskowych. Aby mówić wyraźnie, musisz wyraźnie i bez pośpiechu wymawiać też samogłoski. Nawet najlepiej brzmiące sz, ż, cz, dż, ani też pięknie wibrujące „r” nie sprawi, że będzie się Ciebie słuchać z przyjemnością, jeśli nie będziesz dostatecznie otwierać buzi podczas wypowiadania samogłosek, jeśli będziesz je skracał czy wręcz pomijał. Sprawny aparat artykulacyjny i rozluźniona żuchwa pomogą Ci uzyskać zarówno precyzyjnie wymawiane spółgłoski, jak też starannie wymawiane, otwarte samogłoski.

Niezawodne ćwiczenie z korkiem

Dobrym sposobem na usprawnianie aparatu mowy, a co za tym idzie poprawę dykcji jest ćwiczenie z korkiem. Zaznaczam jednak, że to nie jest ćwiczenie dla każdego. Jeżeli masz jakąkolwiek dysfunkcję stawów skroniowo-żuchwowych, kiedykolwiek doświadczyłeś „przeskakiwania” lub innych trzasków w stawach skroniowo – żuchwowych podczas otwierania buzi, nie wykonuj tego ćwiczenia. Jeśli jednak nie masz problemów ze zgryzem ani stawami skroniowo-żuchwowymi, a chcesz poprawić swoją dykcję, wykonuj regularnie to ćwiczenie, a szybko usłyszysz poprawę. Przygotuj sobie tekst, który masz ochotę przeczytać, a którego przeczytanie na głos zajmie Ci około 3 – 4 minut, a następnie korek od wina (ułożony w poziomie) umieść między dolnymi i górnymi siekaczami. Staraj się teraz przeczytać cały przygotowany tekst jak najwyraźniej. Oczywiście będzie to bardzo trudne, ale nie zniechęcaj się. Niech Cię pocieszy fakt, że mało kto jest w stanie brzmieć wyraźnie, gdy trzyma w ustach korek od wina. Czytając zwróć uwagę , żeby nie zaciskać warg na korku. Twoje usta powinny się sprawnie poruszać, gdy wypowiadasz poszczególne głoski, a do tego potrzebna jest swoboda. Po przeczytaniu całego tekstu wyjmij korek i już bez niego przeczytaj na głos kilka zdań. Jeśli słyszysz poprawę, czujesz, że głos wydobywa się z Ciebie łatwiej niż przed ćwiczeniem z korkiem, brzmisz głośniej, dźwięczniej, wyraźniej, to znak, że jest to ćwiczenie dla Ciebie. Jeśli natomiast po wyjęciu korka z ust nic się nie zmienia albo wręcz brzmisz gorzej (na przykład lekko chrypisz), to możesz sobie śmiało darować to ćwiczenie i szukać innych dróg do poprawy dykcji.

Jakie ćwiczenia dykcyjne warto jeszcze wykonywać w domu?

Zachęcam do czytania na głos tzw. łamańców językowych, których całą masę znajdziesz nie tylko w publikacjach poświęconych poprawie wymowy, ale także w Internecie. Są to krótkie teksty, zwykle zabawne lub absurdalnie bezsensowne, ale skonstruowane tak, by nasz język musiał się bardzo natrudzić, aby wypowiedzieć je wyraźnie. Najbardziej chyba znanym łamańcem już od lat dziecięcych jest Stół z powyłamywanymi nogami czy Król Karol kupił królowej Karolowej korale koloru koralowego. Zapewniam Cię jednak, ze jest mnóstwo bardziej wyrafinowanych i trudniejszych łamańców. Mój ulubiony to Wyrewolwerowany rewolwerowiec na wyrewolwerowanej górze rozrewolwerował się. Z pewnością znajdziesz jednak takie, które zrobią na Tobie jeszcze większe wrażenie. Powtarzaj je najpierw wolno i wyraźnie, a później w coraz szybszym tempie, ale nadal bardzo wyraźnie.

Powodzenia!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *