emisja głosu, higiena głosu, płynność mówienia, praca nad głosem, zdrowie głosu

Oddychaj! Od tego się wszystko zaczyna. Zadanie 4.

W ramach pracy nad oddechem ćwiczyliśmy już oddech brzuszno-przeponowo-żebrowy. Ćwiczyliśmy też  wydłużanie wydechu i wymawianie fraz różnej długości.

Dzisiaj pora na dalsze ćwiczenia gospodarowania oddechem.

Zaczynamy!

  • Przygotuj sobie dowolny fragment prozy. Może to być np. fragment książki, którą akurat czytasz, artykuł z prasy na intersujący Cię temat, najlepiej coś, co przeczytasz z przyjemnością. Przeczytaj ten tekst, a następnie zastanów się, jak chciałbyś/chciałabyś rozplanować pauzy oddechowe, czyli zdecyduj, w których miejscach wg Ciebie dobrze by było dobrać oddech. Zadanie może się wydawać żmudne, ale zachęcam do tego, by zaznaczyć sobie w tym tekście (choćby pionowymi kreskami) te własnie miejsca. Jeśli nie wiesz, czym się kierować, określając długość fraz, podpowiem Ci, że najlepiej logiką (pauzy maja logicznie dzielić tekst) i swoją wygodą (nie przesadzaj z długością fraz, bo to będzie obciążające dla Twojego narządu głosu). Jeśli potrzebujesz więcej informacji o pauzie, to znajdziesz je w moim wczesniejszym wpisie TUTAJ. 
  • Przeczytaj następnie przygotowany tekst, stosując się do podziału, który ustaliłeś/ustaliłaś. Jeśli w trakcie czytania zauważysz, że jednak nie do końca dobrze Ci ten podział wyszedł, spróbuj to poprawić, skracając lub wydłużając frazy tak, żeby dobrze się z tym poczuć.  Każdy z nas ma inne możliwości oddechowe, inny temperament, inne tempo mówienia, a to czynniki, które w dużym stopniu wpływają na to, jaka fraza będzie dla nas najwygodniejsza.  Warto to szanować.
  • Proponuję, aby Twoje dalsze ćwiczenia w tym tygodniu polegały na głośnym czytaniu różnych tekstów, które masz potrzebę lub chęć przeczytać. Możesz czytać samemu/samej sobie. Możesz ćwiczyć frazowanie podczas czytania dziecku, partnerowi itd.  Kreatywność we wplataniu tych ćwiczeń w codzienne życie mile widziana 😀
    Ważne, by podczas tej czynności dużą uwagę zwracać na właściwy oddech i właściwą długość fraz, rozłożenie pauz oddechowych.  W ten sposób zaczniesz wdrażać dobry oddech i właściwe gospodarowanie oddechem. Na razie wprawdzie podczas czytania, ale stąd już niedaleko, by przenieść to do mowy spontanicznej.

 

Udanych ćwiczeń 🙂

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *