emisja głosu, higiena głosu, praca nad głosem, rozluźnianie, zdrowie głosu

8 powodów, by zadbać o oddech przeponowy

We wrześniu i w październiku zwykle prowadzę wiele szkoleń grupowych dla różnych firm i instytucji. Nie inaczej jest i w tym roku.

I, chociaż są to bardzo różne grupy zawodowe, które mają różne potrzeby w zakresie pracy nad głosem i mową, zawsze część praktyczną rozpoczynam od  ćwiczeń oddechowych, których celem jest wypracowanie głębokiego, swobodnego oddechu przeponowego. Niezależnie od tego, czy dla uczestników priorytetem jest zapobieganie nadmiernej ekspolatacji i nadwyrężaniu narządu głosu oraz donośne brzmienie, czy zmiana barwy, wysokości głosu, czy zwiększenie wrażenia pewności i stanowczości w głosie, czy poprawa intonacji, akcentowania, wyelimnowanie monotonii, czy też wreszcie doskonalenie dykcji.

Dlaczego?

Dlatego, że sposób oddychania ma olbrzymi wpływ na każdy z tych aspektów naszego brzmienia. I wypracowanie prawidłowych nawyków oddechowych daje poprawę w każdym w w/w zakresów.

Oddech przeponowy to:

 1. Lepsze dotlenienie

Kiedy oddychasz przeponowo, jesteś lepiej dotleniony/dotleniona, bo jeśli Twoja przepona schodzi nisko przy wdechu,  więcej Twoich pęcherzyków płucnych może w tym czasie wypełnić się powietrzem.

2. Rozluźnienie

Prawidłowy oddech przeponowy nie napina nadmiernie ani Twojego brzucha, ani gardła czy krtani. Nie powoduje też uniesienia/napięcia ramion czy klatki piersiowej. Dzięki temu możesz  tworzyć lepszy, swobodniejszy, często też niższy i lepiej rezonujący dźwięk.

3. Wzmocnienie głosu

Jeśli masz więcej powietrza, które w dodatku swobodnie się dostało do Twoich płuc, to możesz to powietrze lepiej wykorzystać, by wprawić fałdy głosowe w wibracje. Możesz też tak wyprodukowany dźwięk  lepiej wzmocnić w przestrzeniach rezonacyjnych,  co z kolei przekłada się na większą dźwięczność i siłę głosu.

4. Lepsze gospodarowanie oddechem podczas mówienia.

Twoje możliwości właściwego gospodarowania oddechem poprawiają się na co najmniej dwa sposoby.

Z jednej strony, dzięki temu, że masz więcej powietrza, możesz sobie pozwolić na wypowiadanie dłuższych fraz na każdym kolejnym oddechu. To cenna  możliwość, którą  radzę jednak  zostawić na wyjątkowe sytuacje i nie nadużywać jej w codziennym życiu.

Wg mnie większa korzyść płynie jednak z tego, że oddychając przeponowo jesteś w stanie dobierać oddech w sposób prawie nie zauważalny dla odbiorcy.  Dzięki temu możesz sobie częściej pozwolić na pauzy oddechowe, bo przecież króciutkie bezgłośne pauzy nie zmienią dynamiki wypowiedzi tak, jak zaburzyłyby ją pauzy, które wprawdzie robilibyśmy może rzadziej, ale za to byłyby długie i wypełnione dźwiękiem gwałtownie wciąganego powietrza.

5. Łatwiejsze panowanie nad tempem mówienia.

Jeśli jesteśmy w stanie sprawić, że podczas mówienia nie brakuje nam powietrza, łatwiej nam zapanować nad tendencją do nadmiernego przyspieszania. Gdy brakuje nam bowiem oddechu i mówimy na tzw. resztkach oddechowych, często odruchowo przyspieszamy, by zdążyć z wypowiedzeniem  zaplanowanej treści zanim zabraknie nam powietrza. Mając pewność, że powietrza nie zabraknie, nie musimy przyspieszać.

6. Lepsza dykcja.

Od wolniejszego tempa już tylko krok do wyraźniejszego mówienia. Nie spiesząc się mamy bowiem czas, by zadbać nie tylko o wymowę poszczególnych głosek, ale także dokładnie wypowiedzieć końcówki wyrazów i precyzyjnie zrealizować trudne zbitki i połączenia głosek.

7. Poprawa intonacji i melodii wypowiedzi.

Swobodny, głęboki oddech zapewnia duża swobodę i sprawność we właściwym frazowaniu, a to z kolei jest podstawą do uzyskania właściwej intonacji, lepszej melodii, płynności, a co za tym idzie większej ekspresji, gdy mówimy.

 

8. Większy spokój i lepsze radzenie sobie ze stresem.

Oddech brzuszno-przeponowo-żebrowy uspokaja. Na ogół oddychamy w ten sposób, kiedy nic nam nie zagraża  i kiedy jesteśmy zrelaksowani. Kiedy więc zdarzy się, że dopada nas zdenerwowanie czy trema, które z kolei powodują spłycenie i przyspieszenie oddechu, możemy się uspokoić, skupiając się na „sprowadzeniu oddechu w dół” i  pogłębieniu ruchu przepony. Taki zabieg powoduje bardzo szybkie wyrównanie i spowolnienie przyspieszonego przez stres oddechu oraz pogłębienie go. A stąd już prosta droga do tego, by nasz mózg odebrał płynący z ciała sygnał, że zagrożenie minęło i można się uspokoić.

Spowolnienie i pogłębienie oddechu pomaga zwiększyć w mózgu aktywność fal alfa, które z kolei wpływają na zmniejszenie lęku i zwiększają komfort psychiczny.

Głęboki  oddech przeponowy oddziałuje też  na chemię mózgu. Stymuluje wydzielanie neuroprzekaźników. Na przykład wygasza  lęk dzięki temu, że wpływa na aktywację inhibitora GABA, który  z kolei ma wpływ na funkcjonowanie ciała migdałowatego (”kierownika” emocji trudnych: lęku, stresu, strachu).

 

Oddech naprawdę ma moc! 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *